Cześć! Tego rodzaju postów nie miało być w tym miesiącu!! Jak parę z Was na początku października postanowiłam, że październik to miesiąc bez zakupów hm.. jak widać nie udało się :). Nadarzyła się (jak zawsze) okazje do zakupu genialnych kosmetyków w bardzo przystępnych cenach. Np podkład Revlon - Nearly Naked za jedyne 15zł, no i która by nie skorzystała?? Ja nie mogłam się oprzeć :D. Co zakupiłam jeszcze? Zapraszam dalej.
The Balm - Sexy Mama,
Paese - Puder Ryżowy,
Miyo - Sun Kissed Matt Bronzing Powder,
W7 - The Bronzer Matte Compact,
Revlon - Colorstay nr 110 Ivory,
Revlon - Nearly Naked.
Essie - Shearling Darling,
Sally Hansen - Instant Cuticle Remover,
Yoskine - Mikrodermabrazja, peeling szafirowy,
Yoskine - Normalizujący żel przeciwzmarszczkowy.
Invisi Bobble - gumki do włosów,
Dave - Silky, krem do ciała,
KTC - olej kokosowy,
Farmona - Jantar, odżywka do włosów i skóry głowy.
Einstein - balsam do ust,
Tołpa - Botanic, Czarna Róża, odżywcza maska-peeling regenerująca,
Tołpa - Botanic, Amarantus, nawilżający maska rozświetlająca.
P.S. A jak jest u Was? Już jakieś skarby w tym miesiącu przybyły?
Ciekawe jak się sprawdzą te gumki do włosów :) I jestem ciekawa jak lakier się prezentuje na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńtez kupiłam olej kokosowy ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten puder brązujący z Miyo :)
OdpowiedzUsuńJantar miałam kiedyś i całkiem nieźle się spisywał :)
OdpowiedzUsuńPuder ryżowy bardzo lubię. Tak samo jak SH do skórek. Ładny essiak, liczę, że pokażesz na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńFajne produkty puer z Paese mnie ciekawi.
OdpowiedzUsuńpuder ryżowy mam i jestem z niego bardzo zadowolona, przedłuża makijaż i matowi skórę, mam nadzieję, że u Ciebie również będzie się dobrze sprawdzał ;)
OdpowiedzUsuńJa kupiłam tylko scrub do twarzy z serii AA eco ;D ile tego masz ;D
OdpowiedzUsuńja się ograniczam i całkiem dobrze mi idzie:) dotychczas dwa lakiery, żel do mycia twarzy i żel pod prysznic z promo w biedronce:)
OdpowiedzUsuńWszyscy mają te gumki Invisi Bobble tylko nie ja :D Muszę sobie sprawić takie, chociaż nie wiem czy utrzymają moje długie włosy :)
OdpowiedzUsuńNo nieźle Ci wyszedł ten miesiąc bez zakupów hi hi, a tu dopiero półmetek:p
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu kupić ten olej kokosowy :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten sam olej kokosowy i zużyłam do smarowania stóp bo na włosach się u mnie kompletnie nie sprawdził.. ;)
OdpowiedzUsuńBronzer Miyo mam ale boję się go użyć jak widzę kolor w opakowaniu :)
OdpowiedzUsuńChciałabym kupić sobie ten olej kokosowy i gumki do włosów :)
OdpowiedzUsuńAleż cudowności ! ;) Kochana z jakiej str. zamawiasz MIYO ?? ;) Czy może masz gdzieś dostęp stacjonarnie ? ;d
OdpowiedzUsuńWem, że stacjonarnie dostęne są w drogerii Jaśmin ale ja niestety nie mam do niej dostępu. Ja ją zakupiłąm z stąd http://www.ekobieca.pl/product-pol-10426-Pierre-Rene-MIYO-Sun-Kissed-Matowy-puder-brazujacy-10g.html
UsuńJa też nie kojarzę cobym miała taką drogerię w pobliżu ;) Dziękuje bardzo ;)
UsuńOdżywka Jantar jak dla mnie koszmar, poza tym uwielbiam the balma :)
OdpowiedzUsuńfajne polowanko:) zapraszam również do mnie http://szalejemytestujemy.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńMam podkład Revlon NN (mam nadzieję, że pojawi się jego recenzja na Tw. blogu:)) i puder ryżowy i świetnie się u mnie sprawują. Balsam do ust Einstein niedawno mi się skończył - ma świetny zapach:)
OdpowiedzUsuń