Cześć wszystkim! Oj długo mnie tu znowu nie było! :( Musicie mi wybaczyć, ale przez ostatni okres sporo się dzieje. Po pierwsze nie mam jak teraz zbytnio pisać postów, a po drugie muszę się przyznać, że nie mam na to siły. Podjęłam właśnie ostatnią próbę, aby stracić trochę na wadzę. Zmieniłam całkowicie żywienie i zaczęłam ćwiczyć. I mogę się pochwalić, że przez ostatnie dwa tygodnie ubyło mi 5kg! :D Poza tym codziennie szkoła językowa i przygotowania do ślubu. Na szczęście zaczęły mi się teraz wakacje, mam trochę wolnego i postanowiłam się poprawić z blogowaniem. Szczerze mówiąc dalej nie mam czasu na długie opisowe, rzetelne posty bo w przyszłym tygodniu jadę do Polski i mam masę załatwiania rzeczy związanych z organizacją wesela. Postanowiłam jednak, że będą się pojawiać posty, w którym pokażę Wam ciekawsze fragmenty z mojego życia. I oczywiście kosmetyki jakie towarzyszą mi na co dzień, jakie zabieram na wakacje itp. Posty podsumowujące miesiąc cieszyły się Waszym dużym zainteresowaniem, więc mam nadzieje, że dzienne również okażą się dla Was ciekawe. A więc idziemy do zdjęć!.
W końcu się wyspałam!! :)
Zachciało mi się kawy! Ogólnie zbytnio za nią nie przepadam, jak już to tylko rozpuszczalna z dużą ilością mleka i cukru. Oczywiście teraz taka nie wchodzi w grę! Minimalna ilość mleka i zero cukru! :)
Moje nowe spodenki do spania z Primarka! Co sądzicie? Mi się bardzo podobają! Jedyne 5 euro.
Pierwszy posiłek: 562,9 kcal, 40,5g (28,8%) białka, 36,6g (26,0%) węglowodanów, 28,3g (45,2%) tłuszczu.
Później przyszła kolei na makijaż. I chciałam Wam pokazać niestety mój kolejny bubel. Maskara Bourjois Effet Push Up Volume Glamour, już po 2 tygodniach od otwarcia zrobiła się tak gęsta, że nie idzie pomalować rzęs. A na pewno była świeża bo miała ochronną banderole. A Wy mieliście tą maskarę?
Minimalistyczny makijaż! :)
Zapach na dziś! Tańszy odpowiednik zapachu Armani Si.
Wychodzimy na zakupy! Ciepło, ale niebo całe zachmurzone! :)
Pierwszy przystanek Rossmann!
Wydaje mi się, że bardzo popularne pudry i nie tylko marki Synergen zostały zastąpione chyba tymi samymi produktami, ale już pod szyldem Isany. W Polsce, też już tak jest?
Bardzo skromne zakupy z Rossmanna pod kątem wakacji.
Następny przystanek, następna drogeria! :D
Najnowsze produkty marki Essence, w Polsce też już dostępne?
Następna edycja limitowana od Catrice. Przepraszam za rozmazanie! :(
Małe łupy z H&M. A Wy upolowaliście coś ciekawego na tegorocznych wyprzedażach?
Zakupy spożywcze w Kauflandzie! :)
Obiad: 347,2 kacl, 54,4g (62,7%) białka, 7,5g (8,6%) węglowodanów, 11,1g (28,7%) tłuszcze.
Mały spacerek wzdłuż rzeki!
Nie obyło my się bez DMu!! :) Mam dla Was kilka ujęć ze środka!
Edycja limitowana marki P2.
Oraz kolejna limitka od Catrice.
Domownikom zachciało się pizzy! Ja zawsze przygotowuje dodatki, mój narzeczony ciasto! :) Pierwszy raz nie próbowałam! :)
Zniknęła w kilka minut! :)
P.S. Mam sporo kosmetyków z drogerii Dm, dajcie znać, czy chcecie post z nowościami kosmetycznymi.
Fajny dzień i te zakupy w DM:))) Może kiedyś uda mi się tam zawitać, Co do essence limitki to nie wiem nie patrzę na razie w stronę kolorówki ;))
OdpowiedzUsuńOczywiście, że chcemy post z nowościami! :D Zazdroszczę DM :D
OdpowiedzUsuńJakbym miała dostęp do DMu to chyba bym połowę wykupiła :))
OdpowiedzUsuńJak ja Ci zazdroszczę że masz dostęp do dm ;-) chętnie zobaczę ci takiego kupiłaś ;-)
OdpowiedzUsuńbalea<3 muszę tam się kiedyś wybrać
OdpowiedzUsuńPizza wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńMam pytanko, używasz może jakiejś strony internetowej do przeliczania kalorii? Jeśli tak to zdradziłabyś jakiej? :)
Ah te sklepy :D chętnie pooglądałam drogeryjne półki ;)
OdpowiedzUsuńI pyszne dania.
Post z nowościami kosmetycznymi - tak poproszę :)
OdpowiedzUsuńOj, chciałabym być w DM. Wprawdzie byłam w czeskim, ale tam ceny znacznie wyższe w przeliczeniu na złotówki.
OdpowiedzUsuńFajne fotki, jak ja bym chciała mieć gdzieś blisko dm.. <3
OdpowiedzUsuńChcę post z nowościami :) bardzo takie lubię
OdpowiedzUsuńMuszę się w końcu wybrać pierwszy raz do DM! :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę DM w pobliżu !
OdpowiedzUsuńByłam w DM'ie w piątek i zaszalałam ;D Właśnie dodałam wpis z rzeczami, które kupiłam :D
OdpowiedzUsuńzazdroszczę i ja sklepu DM :) a na pizze narobiłaś mi smaka :D
OdpowiedzUsuńAleż bym się wybrała do DM. Ciekawa jestem czy Ci panowie nad wodą wiedzą, kto za nimi stoi :)
OdpowiedzUsuńAż zachciało mi się pochodzić po drogeriach :))
OdpowiedzUsuńDługo Cię nie było. Ale mi narobiłaś ochoty na zakupy, jak ja bym chciała pochodzić po sklepie DM :)
OdpowiedzUsuńOj poszalałabym w tym DM-ie.
OdpowiedzUsuńNie widziałam tych limitek w Polsce, ale ostatnio może mniej chodzę po drogeriach przez te upały :P
OdpowiedzUsuńJa byłam na zakupach w DM'ie i to się skończyło tragiczną ilością kupionych kosmetyków, ale na tę ilość bardzo mało zapłaciłam :]
OdpowiedzUsuńChętnie, zrób taki post z tymi nowościami!
Te chusteczki SOS do dezynfekcji też mam i już mi się kończą - uwielbiam je <333
Zapraszam: http://bywikkis.blogspot.com/2015/07/przeglad-strony-dresslinkcom.html
Poklikasz w linki w przeglądzie strony dresslink.com? Z góry dziękuję ;*
ale boski ten dm :D:D
OdpowiedzUsuńten DM cudnie wygląda, szkoda że u nas go nie ma :(
OdpowiedzUsuńhttp://giirlwithoutface.blogspot.com/